Komentarze: 3
Jestem jedną z osób, które nie potrafią cieszyć się życiem...Zawsze pojawia się coś co staje na drodze ku szczęciu.
Może po prostu jestem niedowiarkiem.Ktoś powiedział, że czekam na swojego wybawiciela.I chyba czuję sie jak ksieżniczka zamknięta w wieży:))Gnębi mnie samotność i brak życiowej motywacji.
Czy chciałabym to zmienić...?
Oczywiście...cieszyć sie życiem i sukcesywnie spełniać swoje marzenia.